Wybieramy pierwszą małą crossówkę - na co zwrócić uwagę?

W 2016 roku zapadła decyzja o kupnie pierwszej małej prawdziwej "crossówki". Z powodu bardzo niskiego mojego wzrostu poszukiwania zawężone były do takich modeli jak:
Kawasaki KX85
KTM SX85
Suzuki RM85
Yamaha YZ85
Po obejrzeniu paru motocykli używanych, żaden nie spełniał wystarczających wymagań co do stanu technicznego. Z powodu także ograniczonego budżetu na stronach z ogłoszeniami ciężko było znaleźć jakikolwiek egzemplarz w zadowalającym roczniku i stanie.
Po poszukiwaniach trwających ponad miesiąc ukazał się model Yamaha YZ 85 z rocznika 2008 i w przystępnej cenie (niepełne 6 tys z transportem), ale... 600 km od domu :/. Wybór padł, ryzyko podjęte bez oglądania (tylko sprawdzone moto po numerze VIN). Umowa spisana... moto w trasie.
Crossówka zakupiona została w Gdańsku od firmy (Motorismo Gdańsk - 1 st M. Wiśniewska Sp.j.) zajmującej się sprzedażą akcesoriów motocyklowych, dlatego legalne pochodzenie motocykla było bez problemu do sprawdzenia. Miła rozmowa i wymiana informacji (takich jak m.in nr VIN) także przebiegła bezproblemowo.
Motocykl na miejscu i... miłe zaskoczenie - odpalił od pierwszego strzała, moc jak nówki, stan też bardzo ładny. Ukryte wady wyszły dopiero w 2017 roku przy tuningu motocykla na Big Bore Athena 105 (ale mi to nie przeszkadzało ponieważ Yamaszka i tak była przeznaczone pod bazę do ulepszeń) - ale o tym w późniejszych postach.
Moje rady:
- nie spieszcie się z kupnem crossówki, obejrzyjcie jak najwięcej egzemplarzy abyście mieli przyrównanie,
- kupujcie od sprawdzonych sprzedawców, co się nie zwiną po tygodniu a Wy zostaniecie z problemami,
- bądźcie przygotowani na dodatkowe koszty (wymiana oleju, środki do czyszczenia filtra, łańcucha),
- sprawdźcie dobrze motocykl czy nie ma luzów (główka ramy, lejące lagi, wahacz tylny, tylne koło, napęd),
- sprawdźcie czy z silnika nie dochodzą niepokojące stuki, czy motocykl nie wchodzi w wibracje po odkręceniu manetki,
- jak macie okazję to się przejedźcie i sprawdźcie podczas jazdy dobrze sprzęgło (czy nie rwie) oraz skrzynie biegów (czy nie wyskakuje któryś z biegów),
- NIE KUPUJCIE chińczyków - to nie są crossówki tylko pseudocrossówki
- po kupnie nie oszczędzajcie na olejach i środkach eksploatacyjnych (o wiele dłużej posłuży).

Podsumowując... w sierpniu 2016 r została zakupiona Yamaha YZ85 z fajną okleiną indywidualną z napisami Magda i wieloma dodatkami z najwyższej półki, które nie są dostępne w tych motocyklach gdy wyjeżdżają z fabryki. "Magdę" (bo tak od dnia zakupu jest przez wszystkich nazywana) możecie ocenić na załączonym zdjęciu.

"Magda" przelatała końcówkę sezonu 2016 bez żadnych remontów i jestem z niej niesamowicie zadowolony, za co dziękuję firmie Motorismo Gdańsk - 1st M. Wiśniewska Sp.j.


Komentarze